czwartek, 12 marca 2009

Trochę o czakramach

*
Jako hobby zajmuję się tarotem około 19 lat (stawiam tarota). Obecnie to mój zawód, jako dodatek do metody pracy z energią ReiKi czyli odmiany bioenergo – terapii.
Stawiam najczęściej (nie zawsze, lecz moim zdaniem wskazane jest szerokie i wnikliwe analizowanie sytuacji) najpierw na czakramy, w teraźniejszość, przeszłość i przyszłość. Siedem kart na czakramy. Na czakramy, ponieważ we wszystkich starożytnych kulturach, nawet oddzielonych kontynentami wspomina się o centrach energetycznych czyli czakramach. Wobec tego, jest to zjawisko wspólne dla naszej ludzkości, tak można to zrozumieć i zinterpretować. Nakreślam tu niejako szkic wiedzy o czakramach. Nie wyczerpuję tematu.
Czakramy są to wiry energetyczne, inaczej centra energii w naszych ciałach.
Od poziomu energetycznego tych centr, oraz jakości ich funkcji, zależy nasze samopoczucie, zdrowie, możliwości funkcjonowania we świecie.
*

Indiańscy szamani twierdzą, że jest więcej centrów energetycznych, ósma czakra - krąg karmy, dziewiąta czakra – aura, dziesiąta czakra – Wyższe Ja (por. Marielu Lörel, s. 108 – 110).
Kiedy pracuję nad czakramami klienta/ki w zakresie pracy energetycznej, pracuję nad dziesięcioma czakramami. Dlatego - teraz myślę włączyć do rozkładów kart dodatkowe czakramy, by rozkłady bardziej całościowo - dopełniając pokazywały obraz energetyczny.

*
Czakram korony (SAHASRARA) - Karta tarota w tym położeniu mówi o sprawach duchowych, w jakim kierunku mam iść pod względem duchowym, ukazuje czy mamy kontakt z duchowymi sprawami i jak silnie wibruje moja dusza i jak to wpływa na moje ciało, głowę oraz na sprawy ziemskie. Czy jestem pod wpływem złych energii czy pozytywnych. Jaki dziś poziom reprezentuję duchowy. Ponieważ nasze poziomy energetyczne, dopóki się nie ustabilizujemy poprzez pracę nad sobą zmieniają się. Zawsze możemy spaść z piedestału oświecenia… Świadomość tego jest bardzo przydatna i użyteczna by nie zatrzymać się na poziomie czakramu gardła w swej ewolucji człowieczeństwa. Karta tarota informuje, czy jestem w jedności, czy odwrotnie.
Istota na poziomie wibracji tego czakramu, dochodzi do wiedzy, że czas nie istnieje, są to tylko złudzenia. Złudzenia wszystkie odpadły, zostaje nicość, która wibruje oświeceniem, połączeniem w jedność. Wibruje świetlistym fioletowym kolorem odpowiada za stan naszych włosów, wpływa na głowę, mózg i szyszynkę.
Jest to związane z widzeniem poza rozumowaniem indukcyjnym czy dedukcyjnym (por. Choa Kok Sui,1992,s.46).
*

Czakram trzeciego oka (AJNA) - odpowiada za mózg, też głowę, wyjście poza schematyczne myślenie, postrzeganie rzeczywistości, jasnowidzenie, świadomość, umiejętności myślenia przestrzennego związanego z wyobraźnią, widzeniem poza czas i przestrzeń – wizjonerstwem, kreatywnością, rozumieniem na poziomie symbolizmu, przenośni, płynności.
Jednak i tu jest poziom tej postrzegalności… zależy też od poziomu wibracji oraz stanu zdrowia tego czakramu i obszaru tego ciała. Wpływ czynników mechanicznych z zewnątrz zawsze może uszkodzić nasze ciało, ponieważ żyjemy w rzeczywistości ziemskiej. Wibruje świetlistym kolorem indygo.
*

Czakram gardła (VISUDDHA) – wibruje świetlistym błękitnym kolorem z pobłyskiem koloru srebrnego, jak twierdzą niektórzy z jasnowidzów.
Osoby będące na tym poziomie często plasują się wśród geniuszy intelektu.
Odpowiada za komunikację, zdolności intelektualne, sprawność myślenia, rozumienie na poziomie symbolizmu, przenośni, aluzji, oraz tarczycę (jej aktywność lub brak aktywności), szczękę, skłonności do prawdomówności lub mijania się z prawdą w komunikacji ze światem(zależnie od poziomu energetycznego jaki dana osoba reprezentuje), posiadaniem kompleksów lub posiadaniem silnej własnej samoakceptacji.
Samoakceptacja może być wzmacniana pozytywnymi afirmacjami (kocham siebie, wierzę w siebie itd…), oprócz tego odpowiada za stany ego czyli poczucia własnej racji, ważności lub zagubienia się we świecie. Nadmierna ważność czyli zarozumialstwo związane z nadmiernym poczuciem wyższości, blokuje ten czakram.
Zwykle nagminne kłamstwa, przekleństwa zaczynają niszczyć ten czakram. Niszczyć mogą ten czakram czyjeś poniżanie godności naszej, dyskredytowanie naszej urody, i innych cennych dla nas wartości psychicznych, do których przywiązujemy naszą wewnętrzną i zewnętrzną wagę, czasami nadmierną, uzależniającą wagę. Na przykład, do opinii.
Czynniki zewnętrzne jak uszkodzenie mechaniczne, też niszczą, lecz ja się tu skupiam na czynnikach psychicznych, duchowych... które wywołują problemy w ciele i w psychice, przekładając się na stan zdrowia, w konsekwencji na naszą sytuację materialną ponieważ stan zdrowia wpływa na finanse i zdrowie .
Osoby kreatywne, twórcy, poeci, malarze, muzycy, tancerze często mają silniejszy ten czakram spowodowany samorealizacją czy wyeksponowaniem energii wewnętrznej na zewnątrz w postaci kompozycji. Pomijam nadużywanie tego organu…
Twórcy często, łatwiej pokonują blokady energetyczne związane z ego. Widzą piękno w szerszym spektrum postrzegalności, nie ograniczając się do stereotypowych, powierzchownych, dyktowanych modą, zachowań społecznych, dlatego wychodząc poza ten czakram gardła, wznoszą się na zasadzie spontaniczności (są często zaangażowani przez serce w swoje dzieła). Łatwiej rozumieją przenośnie, płynność tego świata (tancerze wręcz płyną… w tańcu). Płynność i rozumienie przenośni, wprowadza zwykle twórców w stany odlotu, transu, wtedy pokonują ego zupełnie nieświadomie, ponieważ nie analizują… a tworzą. Wczuwają się w swoje dzieła (wczuwanie się, jest związane z czakramem serca). Taniec transowy wzmacnia Aurę czyli biopole energetyczne. Artyści często zaczynają się interesować ezoteryką bo energia ich, wręcz wypycha (wzlatuje) w te stany podczas tworzenia.
Znamy twórców, którzy byli uważani za dziwaków, Vincent van Gogh, Norwid, ponieważ nie zależało im na sławie i skupianiu się na samym ego, lecz na tworzeniu. Osoby potrafiące obejść ego, potrafią wyjść poza ograniczenia umysłowe i wejść w stany wizjonerskie, to stany przejścia w wyższe wibracje, co odpowiada już czakramowi trzeciego oka.
Karta w położeniu na czakram gardła - na przykład... Siedem kielichów wskazuje energię i kontakt ze światem, poprzez potencjał twórczy, talenty pisarskie, malarskie, itd., lub w przypadku - innej karty brak weny i brak energii, bądź uszkodzony czakram, blokady w mówieniu na skutek przeżyć… Zależy to od istoty przypadku.
*

Czakram serca (ANAHATA) odpowiada za to, na jakim poziomie obecnie (lub w przeszłości, przyszłości będziemy realizować kontakty) kontaktujemy w uczuciach, czyli jakie priorytety odgrywają rolę w sprawach do których mamy stosunek emocjonalny, gdzie nasze serce jest otwarte i na jakie sprawy. Stan zapalny w postaci karty np.: Demona może wskazywać na stan zapalny w klatce piersiowej lub w sercu, może też wskazywać na konflikt w sprawach sercowych (uczuć z bliską osobą), często żal , jeśli i w czakramie gardła leży karta wskazująca na problem - na przykład karta Księżyc.
Na nic się zda rozwój duchowy bez serca. Jednak… można mieć nawet rozrusznik, lecz energetyczny zapis - serce czyste i pięknie nastawione do innych, co dodatkowo wzmacnia pozytywne kontakty z innymi poprawia samopoczucie i nasze zdrowie, ponieważ chce się nam żyć, bo mamy dla kogo i to nam przedłuża życie. Czakram serca wibruje ciepłym świetlistym różem i ciepłą świetlistą zielenią. Ludzie serdeczni i ciepli pełni miłości do siebie i innych łatwiej wybaczają .
Empatia, współodczuwanie związane są z czakramem serca. Energia miłości potrafi wypchnąć(wznieść) istotę ludzką na wyższe wibracje poprzez miłość. Jest to najważniejszy czakram związany z rozwojem duchowym, tylko poprzez ten czakram można pokonać zawiłości ograniczeń myślowych ego.
Osoby zimne wyrachowane, logiczne do szpiku kości, nawet z najlepiej funkcjonującym sercem powoli degenerują ten czakram. Obniżają poziom własnej wibracji, co powoduje brak współodczuwania, brak czucia energii, nie zrozumienie spraw emocjonalnych. Osoba taka może po pewnym czasie odczuwać chłód w klatce piersiowej i w okolicy serca. Potrzebuje wtedy energii i doładowuje się energią poprzez ,,dołożenie komuś do pieca” zakrywając się sprytnie uzasadnionymi faktami. Lub ,,wampirując", negując oraz znieważając odmienne światopoglądy, zdania i opinie w społeczeństwie. Krytyka krytyce nierówna. Można krytykując wznosić ludzi , można poprzez krytykę zabić ducha nadziei …
,,Dołożenie do pieca” wzmacnia czakram gardła w zakresie wzmocnienia własnego ego, ale tylko ,,pozornie”, ponieważ czakram gardła odpowiada za komunikatywność i kreatywność, jest to tylko taka zakamuflowana gra psychologiczna własnej podświadomości i własnego pokręconego sprytnego w samo manipulacji własnego umysłu, w konsekwencji i tak degraduje czakram gardła, na zasadzie co dałeś to i odbierzesz .
Jest to związane z tym ,że czakram gardła należy do wyższych czakramów i kontaktowanie się ze społeczeństwem na tym poziomie niesie większe reperkusje karmiczne i nie karmiczne dla osób wchodzących w wyższe wibracje energetyczne świadomie czy nieświadomie.
Wchodząc w czakram gardła na poziomie społecznym człowiek powinien posiadać większą odpowiedzialność za słowa i tu jest właśnie to powiedzenie ,,co zasadzisz, żąć będziesz”.
Jeśli ktoś urodził się w inteligenckiej rodzinie, gdzie nie było pozytywnych stanów psycho - emocjonalnych, tylko suche fakty. Spychano emocjonalność do drugorzędnych spraw, wkładając nacisk na wychowanie inteligenckie, a człowiek ten nie chciał nigdy otworzyć się emocjonalnie na innych, nie uaktywniła się u niego inteligencja emocjonalna, empatyczność, współodczuwanie. Stanie się osobą z poważnym wewnętrznym zaburzeniem, oraz zagrożeniem dla społeczeństwa ponieważ komunikaty w formie autorytetów, powoływanie się i zasłanianie się autorytetami jest związane z zapotrzebowaniem na umacnianie własnego ego - ważności i w konsekwencji wywieranego nacisku intelektualnego na otoczenie. Jest to zabieranie wolności, do samodzielnego myślenia oraz samostanowienia u innych istot ludzkich. Ponieważ autorytet stoi tu na pozycji guru.
Informacje, od takich osób mogą poważnie zniekształcić postrzeganie rzeczywistości, wprowadzając dezinformację wśród wielu osób, na innych poziomach energetycznych w społeczeństwie. Taka osoba funkcjonuje na poziomie zwykle splotu słonecznego, a ponieważ dostała potężną energię do samorealizacji w czakramie gardła, wykorzystuje to z premedytacją do swoich celów, często taki człowiek jawi się nam jako robot. Brak rozwiniętej energii odczuwania, empatii destabilizuje synchronizację czakramów u takiej osoby.
Nieprzyjemnym skutkiem ubocznym dla społeczeństwa, są aroganckie pełne intelektualnej buty zachowania. Młodość taką osobę zwykle chroni, lecz spustoszenie w czakramie serca i tak będzie przez tę osobę samoistnie się dokonywało.
*

Czakram splotu słonecznego (MANIPURA) - wibruje świetlistą żółtą energią, odpowiada za emocje związane ze sprawami materialnymi, pieniędzmi, stanem majątkowym, związany jest z inteligencją, elastycznością(w pozytywnym aspekcie) lub brakiem elastyczności (w negatywnym aspekcie pracy tego czakramu).
Związany jest z wątrobą, woreczkiem żółciowym, żołądkiem, śledzioną. Długotrwały stres brak poczucia bezpieczeństwa finansowego, lęki w pracy lub w najbliższym środowisku, może odbić się negatywnie na stanie narządów związanych ze splotem. Człowiek zaczyna mieć problemy z układem trawiennym. Lęki najczęściej atakują i uszkadzają splot słoneczny w konsekwencji związane z nimi organy. Po części i kompleksy mają tendencje do uszkadzania splotu słonecznego. Najczęściej dotyczy to kobiet i ich problemów z woreczkiem żółciowym.
Kobiety nauczone są wyuczonej bezradności i zawierzaniu swego bezpieczeństwa w mężczyźnie. Bez mała 2000 tysiące lat uzależniły kobiety od świata mężczyzn. Ponieważ, od niedawna mają możliwość pracy na własny rachunek, chociaż i obecnie są rodziny które uważają, że kobiecie nie jest potrzebne ani wykształcenie, ani dobra praca…
Jeśli kobieta została nauczona bezradności w rodzinie i jeszcze spotka dominującego mężczyznę, ale nie zaradnego, czy niestety… pijącego (nadużywający alkoholu ludzie zwykle posiadają uszkodzony splot słoneczny) najczęściej kobieta odbiera negatywną energię i obniża się poziom energii w jej splocie słonecznym, co powoduje konsekwencje w jej czakramie słonecznym.
Poczucie winy zwykle u niej się wzmacnia, ale i agresji, ponieważ czakram ten odpowiada za emocjonalność w całym zakresie od poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji do strachu, z lękiem i niepokojem, nienawiścią.
Wątroba oczyszcza organizm lecz… jeśli jest zdrowa. Upośledzone trawienie związane jest z niechęcią do przetrawienia problemów, które ciągle stawia nam nasze życie, bombardując problemami najczęściej bezradnych i osłabionych psychicznie oraz fizycznie.
Nie zapominajmy, że żywność jest najczęściej chemicznie zatruta co dodatkowo pogłębia problem z wszystkimi naszymi centrami energetycznymi. Pojawiają się lęki i w konsekwencji mogą się pojawić nawet… psychozy. Przypominam, że ciągle omawiam po krótce czakramy… Zakres oddziaływań samych czakramów jest jeszcze bardziej szeroki. Ale tu polecam specjalistyczne książki mówiące o czakramach. Jest ich wystarczająco wiele na rynku wydawnictw w Polsce.
*

Czakram drugi
(SVADHISTHANA) - sakralny seksu (uświęcony - ja tak go nazywam, po części by odkodować w podświadomości zbiorowej negatywne nastawianie do części rodnych i seksu - uważanych w społeczeństwie prochrześcijańskim za gorszej jakości, jako ,,brudne” , ,,nieczyste”, - oraz, by wzmocnić pozytywną energię klientki/ta w ich własnej podświadomości, oraz ich własnej samoocenie).
Czakram drugi jest związany z drogami rodnymi, nerkami, macicą naszą prokreacją, kreatywnością, chęcią do życia lub niechęcią(jeśli jest tam za mało energii), spontanicznością lub nie , wibruje świetlistym kolorem pomarańczowym .
Zdrowy czakram i związane z nim dobrze funkcjonujące narządy powodują - chęć do działania, witalność, energię seksualną, pomysłowość, spontaniczność, błyskawiczność reakcji, instynkt przetrwania, potencjał seksualny, wigor, płodność, dynamizm – jeśli inne czakramy też ładnie pracują i organy wewnętrzne plus psychika są zdrowe.
Czakram ten wprowadza dynamizm, a nawet przebojowość w zachowaniu podobnie jak czakram podstawy. Brak energii w tym czakramie oznacza brak energii w jednym z narządów związanych z tym czakramem. Długotrwałe negatywne i wyniszczające pożycie seksualne z negatywnie nastawionym partnerem seksualnym, obniżającym naszą wartość samych siebie, może nas doprowadzić do problemów psychicznych, urazów, w konsekwencji najczęściej odbija się to na naszych nerkach (które uszkadzają najczęściej długotrwałe lęki i brak bezpieczeństwa).
Maria Treben pisze w swojej książce(s.23) ,,Apteka Pana Boga” - ,,(…)wszystkie psychiczne przeżycia odbijają się na nerkach. Dlatego po wstrząsie psychicznym, czy to będzie nagła śmierć kochanego krewnego czy inny nieszczęśliwy wypadek, zawsze ucierpią nerki. Nawłoć jest rośliną leczniczą, która bardzo dobrze wpływa na życie uczuciowe człowieka.(…)” – mowa tu o Nawłoci pospolitej.
*

Czakram podstawy (MULADHARA) wibruje świetlisto - czerwonym kolorem ( jeśli działa prawidłowo).
Odpowiada za kościec, geny, korzenie, rodzinę, związany z przodkami ( nasze relacje rodzinne), energią witalności i długim życiem. Wpływa na nasz kościec, kręgosłup, krew, prostatę, jelito grube, oraz nogi i stopy. Jeśli w tym czakramie jest zbyt mało energii , stopy są zimne, zaczynają się problemy z biodrami , bólami u podstawy krzyża, zaburzeniami w wypróżnianiu.
Często mało energii w tym czakramie mają osoby, którzy nie mieli lub nie mają wystarczającego wsparcia w rodzinie. Przy stanie zapalnym, może być poczucie energii w tym czakramie(podobnie jak w innych czakramach), lecz jest to energia związana właśnie z tym stanem zapalnym, a nie z prawidłowo funkcjonującym czakramem.
Jeśli wychodzi karta tarota - Wieża w tym czakramie oznacza ubytek energii z tego czakramu, czyli za dużo tracimy w jakiś sposób energii, lub mówi to nam o odejściu od domu rodzinnego i wprowadzeniu nowych wartości u podstaw w nasze życie, wartości te jednak nie dają rozwoju i wsparcia .
Jednak jest to związane z ubytkiem energii w naszym czakramie podstawy, gdy jesteśmy sami i nie mamy wsparcia. Długotrwały i powtarzający się ubytek energii powoduje problemy i w sąsiadujących czakramach(centrach energetycznych). Brak nam wtedy wsparcia ze strony najbliższej rodziny (w linii genetycznej, ponieważ jak wspomniałam czakram ten jest związany z naszymi korzeniami i genami). Jest nam wtedy trudniej ,,stanąć na nogi” by zrealizować plany i własny rozwój.
Odczuwamy wtedy problemy z nogami, kolanami lub stopami, brak nam kontaktu z naszymi przodkami, by wsparli nas w wędrówce życia. Na szczęście jest to zwykle okres przejściowy w naszym życiu.
W sytuacji braku energii, w tym czakramie dobrze wyobrażać sobie (wizualizować) kontakt z Ziemią, poprzez połączenie czakramu podstawy z centrum naszej planety. Wyobrażamy sobie światło w naszym czakramie podstawy, światło może być koloru białego. Jest to najbezpieczniejsze, a dlaczego… to wyjaśnia się w książce Choa Kok Sui ,,Uzdrawianie Energią Kolorów” - Zaawansowane uzdrawianie praniczne .
Wyobrażamy sobie, że biała energią wypełnia nasze podbrzusze naprawia, oczyszcza i regeneruje nasze tkanki, ciało, energia wchodzi w uda, nogi i dalej przez kolana wchodzi do stóp, następnie wychodzi ze stóp łącząc się z centrum - środkiem naszej Ziemi. I w ten sposób mamy kontakt z Ziemią, nie jesteśmy sami i nie jesteśmy oderwani od planety. Wchłaniamy siłę płynąca z Ziemi i odblokowujemy czakram.
Po takim ponownym połączeniu (przypomnieniu sobie, że jesteśmy dziećmi tej planety) z Ziemią, możemy kontynuować ten proces ładowania się energią, najlepiej na łonie natury w odwrotnym kierunku - to energia z Ziemi wpływa do nas przez stopy, nogi do podbrzusza. Najczęściej jednak wystarczy dobrze poćwiczyć, czy potańczyć i kanały energetyczne w stopach otwierają nas na energię z centrum Ziemi.
Osoby oderwane od rzeczywistości, od kontaktu z przyrodą, będące bez świadomości ekologicznej najczęściej mają problemy z czakramem podstawy.
I tu często wkrada się nieporozumienie, kontakt z planetą to, też kontakt z pożywieniem jaki spożywamy, jeśli spożywamy nadmierne ilości mięsa to wcale nie mamy dobrego kontaktu z planetą, mamy upośledzony kontakt, ponieważ zwierzęta należą do ekosystemu planety ziemi. Jeśli nadmiernie eksploatujemy Ziemię i czynimy Ziemię nam poddaną (katujemy zwierzęta) , ona nie da nam energii kiedyś… ponieważ swój limit, że tak powiem brutalnie… nadmiernie wyczerpaliśmy. Czakram podstawy jest bardzo ważny w przetrwaniu tu na naszej planecie Ziemi.
Jeśli ten czakram prawidłowo funkcjonuje poprzez nasze praktyki medytacyjne, (tudzież jogę) poprzez pracę nad sobą(itd…) udrażniające nasze centra energetyczne, to mamy kontakt nie tylko z planetą Ziemią , ale poprzez planetę naszą, oraz uziemienie, następuje też… kontakt z Kosmosem i energią Kosmiczną. Wchodzimy w pozytywny aspekt ósmej czakry związanej z karmą i cyklem Kosmicznym.
Nasze spektrum widzenia rzeczywistości się poszerza. Zwiększa się świadomość. Dochodzimy tu do stwierdzenia ezoterycznego - ,,co na dole, to jest i na górze”. Stajemy się jednią w synchronizacji z Kosmosem. Nie da się być uduchowionym, omijając po drodze Ziemi. Najpierw musimy umieć znaleźć się i zachowywać odpowiednio, na naszej jedynej żywicielce Ziemi, pojąć duchowość przez miłość do naszej planety Ziemi, następnie, automatycznie idzie za tym duchowość.
*
Indiańscy szamani twierdzą, że jest więcej centrów energetycznych, ósma czakra - krąg karmy, dziewiąta czakra – aura, dziesiąta czakra – Wyższe Ja (por. Marielu Lörel, s. 108 – 110).
Karmę mozżna tu rozumieć jako naszych przodków i nasze poprzednie wcielenia, wejścia w ciało w momencie narodzin. Karma - to pojęcie dosyć złożone, znane w różnych zakątkach Ziemi, i temu pojęciu poświęcę odrębny tekst. Napewno nie wskazane są tu wszelkie uogólnienia... czy pejoratywne określenia.
*
Czakram ósmy KRĄG KARMY światło koloru tęczowego znajduje się w obszarze kolan. Kierując się zabarwieniem tego obszaru Indiańscy szamani diagnozują czy dolegliwości mają związek z karmą. Kiedy jesteś chory lub twój los nie toczy się zgodnie z prawami kosmosu, wówczas cierpisz nie tylko ty jako jednostka, lecz również cierpi Całość. Czakra ta jest powiązana ze Święta Liczbą 8 (por. Marielu Lörel, s. 108 – 109).
*

Czakram dziewiątyAURA – centro jej znajduje się między stopami, ogarnia całe ciało polem energetycznym(według szamanów Indian ciemnym). To w tej aurze właśnie uzdrowiciel może odnaleźć lekarstwo, oraz przekazuje energię uzdrowicielską dla otoczenia wokół (por. Marielu Lörel, s. 109 – 110). Czakra ta jest związana z tańcem i ruchem, odpowiada za siłę ruchu, trans - w którym doświadcza się wizji uzdrowienia.
*

Czakram dziesiątyWYŻSZE JA – znajduje się(…) nad naszą głową w odległości równej wielkości dłoni. Otacza głowę złotobiałym światłem, tworząc rodzaj aureoli(…).
Światło to powoduje, że nasze Wyższe Ja czerpie uniwersalną energię (por. Marielu Lörel, s. 108 – 110).
Wchodzimy wtedy w światy równoległe, możemy podróżować między światami (makro i mikro) na poziomie duchowym. Poszukiwać przyczyny praproblemu. Kontaktować się z istotami z innych wymiarów. Tu podobnie jak w czakramach siódmej, ósmej, dziewiątej, oraz dziesiątej dokonuje się świadomość ,,co na górze to i na dole”. Czyli też, co w mikroświecie to i w makroświecie.
*

Tak osobiście i troche cytując..., interpretuję czakramy jako centra energetyczne.
Centra energetyczne, ósma czakra - krąg karmy, dziewiąta czakra – aura, dziesiąta czakra – Wyższe Ja, były pisane pod wpływem książki ,,Uzdrawiający szamanizm” – W kręgu medycyny szmanistycznej - Marielu Lörel
Nie wyczerpałam tematu, tylko ukazałam małe wątki. O samych czakramach można więcej oczywiście.
*
Pomimo, że starałam się streszczać to i tak wyszło długo. Są inne układy kart na sprawy problemowe, partnerskie, firmowe. Jednak zawsze staram się najpierw stawiać tarota na czakramy. Daje mi to wgląd, oraz podstawę do dalszej pracy z klientem/ką. Do tej pracy wykorzystuję też numerologię z daty urodzenia, wgląd w astrologię urodzeniową.
*

Karty tarota, bioenergoterapia, medytacje, praca nad czakramami i inne techniki, to nasza stara psychologia. Przez środowiska nieuświadomione do końca, niezrozumiana.
*
Jednak zacytuję parę istotnych moim zdaniem fragmentów z książki , a raczej podręcznika dla psychologów i psychiatrów - ,,Teorie Osobowości” - Alvina S. Halla, Gardnera Lindleya…na stronie 325 i 326
1 -cytat;
,, (…) Nasza sformalizowana psychologia, licząca około stu lat, jest jedynie ostatnią wersją tych prób, które są zapewne równie stare jak historia ludzkości. (…) Jednym z najbogatszych źródeł takich dobrze sformułowanych koncepcji psychologicznych są religie Wschodu. Poza niezwykłą kosmologią i dogmatami wiary większość wielkich religii azjatyckich zawiera w swej istocie psychologię mało znaną szerokim rzeszom wyznawców, która jednakże jest przedmiotem wtajemniczenia właściwych ,,fachowców”, kimkolwiek by nie byli, joginami, mnichami czy kapłanami. Jest to praktyczna psychologia, którą najbardziej oddani praktykujący wyznawcy stosują, aby zdyscyplinować swe umysły i serca.(…)

2 -cytat;
Myśliciele Zachodu od czasów greckich i rzymskich pozostawali pod wpływem filozofów Wschodu.(…) Pisma transcendentalistów, takich jak Emmerson i Thoreau, oraz poezja Walta Whitmana są przeniknięte sformułowaniami i pojęciami zaczerpniętymi ze Wschodu.
Wiliam James, jeden z najznakomitszych psychologów amerykańskich XIX wieku, żywo interesował się religiami Wschodu, jak i Zachodu.(…)
Jedną z przyczyn, dla której niektórzy psychologowie zachodni zainteresowali się ostatnio terapiami Wschodu, jest to, że doświadczyli oni tego, co nasze teorie przeważnie pomijają. (…)”
– To jest tylko część ciekawej informacji na tematy samej psychologii i poszukiwań naszych Zachodnich psychologów i psychiatrów na terenach Wschodu jako inspiracji w rozwoju nauki Zachodniej. Jednakże zaczerpniętej ze Wschodu…

Ale idę dalej w zacytowaniu jeszcze ciekawszych fragmentów, które wnoszą dodatkowe poszerzenie wiedzy na temat samej psychologii... jej wkładu i naukowców, o których się mało mówi, lub pomija istotne szczegóły ich inspiracji pochodzących z kultury Wschodu.
3 -cytat;
,, (…) Carl G. Jung posiadał najszerszą wiedzę o psychologiach Wschodu. Jung był bliskim przyjacielem indologa Heinricha Zimmera i sam był autorytetem w dziedzinie mandali, głównego motywu sztuki religijnej Wschodu. Jung jest autorem wstępów do książek uczonego ze szkoły zen D.T. Suzuki (1974) oraz Richarda Wilhelma(1962), tłumacza I Cing i innych taoistycznych tekstów. Jung napisał również komentarze do przetłumaczonych na angielski przez Ewansa–Wentza dwu ważnych dzieł będących psychologicznym kompendium buddyzmu tybetańskiego(…)”
4 -cytat;
Warto też poczytać skąd inspiracje do stworzenia swojej teorii wziął sam Maslow. Ponieważ jak czytam na stronie 330 (potężnej księgi stron 655, z 1990 roku) ,,Teorie Osobowości” - Alvina S. Halla, Gardnera Lindleya, to… ,,(…)Chociaż Maslow nie cytuje żadnego wschodniego psychologa jako źródła swoich poglądów, w swe rozważania w sposób bardzo swobodny wplata wschodnie terminy określając, na przykład, terapeutę osiągającego poziom /Z/ między innymi takimi terminami, jak /taoistyczny mistrz/, /guru/, /boddhisattva/ i /cadyk/, które w tradycji wschodniej określają mędrców i świętych.(…)”
Książka ta, to skarbnica wiedzy, i robi wrażenie, daje naprawdę szeroki i inspirujący wgląd. Jeszcze jeden ciekawy ustęp zademonstruję tu w formie cytatu ostatniego piątego na podsumowanie.
,,(…) Psychologowie orientacji transpersonalnej często zwracają się po wskazówki do psychologii Wschodu, interesują się bowiem takimi zjawiskami, jak ,,groza” czy jednocząca świadomość, którymi w ubiegłym wieku zajmował się R.M. Bucke. Niektórzy sądzą, że w dziedzinie ludzkich aspiracji duchowych czy w dziedzinie życia religijnego psychologia zachodnia ma znacznie mniej do powiedzenia niż psychologia Wschodu. (…)
Nasza kultura, nasza psychologia pomijają duchową naturę człowieka, ale koszt tej próby stłumienia jest ogromny. Jeśli chcemy odnaleźć siebie, naszą stronę duchową, naszym nakazem jest zwrócić się w kierunku tych teorii psychologicznych, które zajmują się duchowymi aspektami życia człowieka(1976,s.5).(…)”
– cytat pochodzi z ,,Teorie Osobowości” - Alvina S. Halla, Gardnera Lindleya
Nie chcę komentować ponieważ wystarczą same cytaty, które mówią same za siebie.
*
Elżbieta Szczygielska
Mała dygresja;
Nie jestem zaawansowana w pisaniu, lecz od czegoś trzeba zacząć... by móc nawet cokolwiek poprawiać... rozwijać się... doskonalić

*

Cytaty zaczerpnęłam z:
,,Teorie Osobowości” - Alvin S. Hall, Gardner Lindley
,,Apteka Pana Boga” - Maria Treben

Inspiracje do pisania o czakramach - z własnych doświadczeń z pracy nad kartami, również własnej pracy z czakramami i medytacji, oraz natchnienie z
Książek:
,,Uzdrawianie Energią Kolorów” - Zaawansowane uzdrawianie praniczne - Choa Kok Sui
,,Uzdrawiający szamanizm” – W kręgu medycyny szmanistycznej - Marielu Lörel
*
Inne książki o czakramach poszerzające wiedzę:
,,Joga" - Równowaga wewnętrzna połączona z harmonią ciała, duszy i umysłu - Christian Brown
,,Czakramy" - Savitri Simpson
Powered By Blogger