wtorek, 20 października 2009

Czy rzeczywistość posiada formę zmiany konstruktu materii na poziomie struktury falowo – cząstkowej... w aspekcie ducha i materii, wolnej woli...

Czy możliwym jest zrozumienie i zbadanie duchowych spraw z punktu materii tu na Ziemi, z punktu typowej naukowości polegającej na udowodnieniu czy powtórzeniu się zjawisk w serii powtórzeń pasujących do zawężonego postrzegania naukowego. Coś co zawiera się w niesymetrii, nieoznaczoności trudno zweryfikować poprzez naukowe dowody. Sprawy z pogranicza duszy wychodzą poza sfery pojmowania tu na Ziemi. Tylko ktoś kto sam doświadczył ,,dotyku niezrozumiałego” może sam wewnątrz samego siebie to przerobić i zrozumieć, jednak nie tak bardzo... do końca zrozumieć... Czaszka stereotypów tworzy zawężone pojmowanie rzeczywistości wszechświata, kosmosu wewnętrznego i zewnętrznego.
Dlaczego jednak... niektórzy dotykają tej struny nieoznaczoności, wpływu ducha na materię... to pytanie, które można sobie przemyśliwać...

Nawiązuję tu do zasady nieoznaczoności Heisenberga - części mechaniki kwantowej. Zasada ta mówi o ukrytym znaczeniu natury obserwacji w mechanice kwantowej. Z tego powodu, iż obowiązuje zasada nieoznaczoności, fizycy opisują układy kwantowo – mechaniczne w terminach prawdopodobieństwa.

W mechanice kwantowej wszystko jest opisane za pomocą wielkości nazwanej funkcją falową.

Wartość amplitudy funkcji falowej – odpowiada prawdopodobieństwu znalezienia fotonu (cząstki) w tym zakresie.
Sprawy z pogranicza duszy to aspekty, których mechanika kwantowa z poziomu materii nie obejmuje, może badać tylko człowieka... poprzez jego doświadczenia tu na Ziemi. Człowiek może w swych badaniach nad sprawami duchowymi dochodzić jedynie do prawdopodobieństwa zachodzących zdarzeń.

Sama inteligencja jest funkcją czysto intelektualną związaną z analizą zdarzeń niekoniecznie pojmowanych trafnie lecz... logicznie. Intuicja powiązana z duchem jest wytworem pochodzącym z praktyki – doświadczenia – przeżycia sytuacji. Sama logika nie wystarcza by pojmować świat rzeczywisty kosmosu wewnętrznego i zewnętrznego naszego wszechświata. Rzeczywistość posiada formę zmiany konstruktu materii na poziomie struktury falowo – cząstkowej.

Zmiany konstruktu materii na poziomie struktury falowo – cząstkowej, ponieważ... mamy wolną wolę...

Wolna wola stwarza nasz własny świat, światy... poprzez wewnętrzną kreatywność jednostki. Tworzenie to stwarzanie dodatkowego elementu we wszechświecie, elementu wpływającego w sobie samym poprzez istnienie na inne elementy naszego świata. Tworzą się zatem nowe połączenia z tym elementem. Nadawanie znaczeń... Przyporządkowywanie obiektu i znaczenia do kategorii... Kategoryzowanie powoduje dodatkową strukturalizację przedmiotu – obiektu w swoim znaczeniu, powstaje zatem w dalszej konsekwencji stereotyp, etykieta, czyli utrwalony obraz poprzez powtarzanie opinii na temat dawniej pierwotnego i czystego elementu rzeczywistości bez dodatkowych oznaczeń pejoratywnych czy zniekształcających. Stereotyp zanieczyszcza obraz postrzegania rzeczywistości...

Sprawy wyjścia z ciała, czy śmierci klinicznej trudno zbadać poprzez instrumenty czysto naukowe. Miałam w swoim życiu podobne przeżycie, byłam w świetle, w tym tunelu... Dowiedziałam się wtedy co mam tu do zrobienia na Ziemi, jaki jest mój cel główny, czyli miałam to przeżycie bycia w świetle w tunelu bym sobie przypomniała... samą siebie jako istotę tu na Ziemi. Dowiedziałam się jeszcze innych wielu rzeczy, które jak na tamten moment mojego życia były nie realne.

Po latach to co nie realne stało się jednak realne. Czas wszystko zweryfikował. Dostałam dowód na istnienie życia, świadomości poza materialnym światem. A to, że ktoś może mieć majaki i nie zawsze jest to wyjście w tunel prowadzący do światła i do energii duchowej, to też może być... w bardzo nielicznych przypadkach.

Lecz nie należy prostacko wszystkiego generalizować, ponieważ świat byłby wtedy idealny, gładki jak politura i nieciekawy w swojej jednoznacznej naukowości, czasami chorej i wypaczonej z pierwiastka duchowości, magii chwili i niezwykłości które czekają na nas jeszcze do zbadania, doświadczenia.

Świat stanąłby w miejscu gdyby nic nie było już ciekawego do zbadania, dlatego badacz - naukowiec dotknąwszy tylko jednego elementu rzeczywistości zawierającego się w miliardach możliwych znaczeń i ich wielokrotności... dotknął wycinek rzeczywistości, który sam chce dla własnego udowodnienia swoich racji potwierdzić, by uzasadnić wartość samego zadania nauki i bycia naukowcem. Na zasadzie co myślisz tym się stajesz i taki świat budujesz wokół... wyszukując potwierdzenia tego co sam myślisz...

Wartość samej nauki jest niekwestionowana podobnie jak miliardy innych wartości... w naszym świecie tak złożonym i wieloznacznym, iż to właśnie... nauka posiada największe wręcz możliwości odkrywania wciąż od nowa nowych możliwości, oraz weryfikowania i udoskonalania samej siebie bez końca... a nawet zmiany zdania o swoich odkryciach... zmiany zdania i zweryfikowania samej siebie...

Elżbieta Beata Szczygielska


Powered By Blogger